Jakiś czas temu wybraliśmy się z kolegą Bogumiłem na plener fotograficzny na nadwiślańskie tereny. Jako, że jest on jedną z nielicznych osób którym w pełni ufam; mogłem pozwolić sobie na podzielenie się z nim ''moimi'' uświęconymi miejscami. Wiem, że byle kogo tam nie zaprowadzi, nie będzie się lansował na tle nadwiślańskich krajobrazów-kosztem przyrody... Takich ludzi jak Boguś jest niewielu. On wie, jak uszanować to, co dziś takie rzadkie i zagrożone przez ludzką próżność i głupotę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjabHbbbXmoy622JKJ_0Ijy1aFvLt3C8qYoUhEvRDpOfxwhqUauLzR0Kkvr5oZ6FB3CVZaheDCx9rERBz-8U4JJK3fMFZjhBJwOhVsaJ8SLImieO_li_nt_vcJjFPawVO_q89q6TPNaNKM/s280/_MG_9774.jpg) |
Bielik patrolujący nadwiślańskie łozowiska...
|
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-O8ra-w4QdIpZmNCZzTpTYOzoV-A5v2434q-5QoGyRHwSXek8tomr9zlbfl8IxVwpyHKcjN9flBHlJgI48c4S_-LH2INK7LNg3Ci6WUzRKNgoiOCw10YlEFCax3cFAehX4CiPuMD6HCU/s280/_MG_9737.jpg) |
Nadwiślańskie mgły. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5tqR_qItOIvZQlFHUB5ydZ1hdvxgFaCPn5jxEFmnUHwcQzfGTpdd-joUY-I-7Pcx0BjEj8yqu6vLVBMJL6qrDbV0nsnu7xeM8YarrUPV9XYN9KymqK4VtvGbkfEVH3erJNdHjub3F6TY/s280/_MG_9778.jpg) |
Powab łabędziej arystokracji :) |
Dlatego pozwalam sobie na zaprezentowanie jego artystycznej wizji fotograficznej-oczywiście za jego zgodą. Z góry uprzedzam, że nie znał on moich niecnych intencji jakie umyśliłem sobie, udostępniając Wam jego zdjęcia. Mam nadzieję Boguś, że mi to wybaczysz:::) Zasługujesz na to! Poza tym jest to moje podziękowanie dla Ciebie za najprawdziwsze kumpelstwo. Gdzie jest milczenie, kiedy trzeba i rozmowa w odpowiednim czasie. A co najistotniejsze uszanowanie dla przyrody, jej praw i szczerego oddania jej ochrony. Wszak niewielu wie, że z żoną Anią ratują od śmierci poranione i chore jeże, pomagają w adopcjach bezdomnych psów -czasem za cenę ogromnych kosztów i prywatnego życia. Bo po prostu tak czują.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh8AogHWK1GpauCpIZfXajH51VL_3qvNfBlocIXLkUjRg3CfVvEYCB4dD5VMeedOABLdxU36XYNkWz7D_K4teKHSvsgJIcDOhScMUHj5f06j0ck-IhLLf2cnzXLouXwVUtDr89XuiESqc/s280/_MG_9742.jpg) |
Tę wiślaność nic nie przeskoczy. Jest jedyna w swoim rodzaju... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA27YSTKczwwVHwR8t4AGg2FgKLylFFlj7hvUTbE7GgbkVS4ieHvej4zmW84NavkO4-L76HICfb8MWID2EZBNxPc0kBEn5ZYkJfRKxGuwCVFznNGYwsCFB8mzEgqeC8Wpv-hXAK1G3fUc/s280/_MG_9752.jpg) |
Dzikość, tylko w dzikości krajobrazu jest sens jego ochrony i samej przyrody! |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJnoZIR5PSW4SmUM879yqenyo8npouPEIqqoFXJwGJb0tdqdKRR0rWglr1lUc6oH_mxXXuf4_KsuUnK7B3s-vZh3HWRoe_jW_z1aTcrIzcrcc3B5YavZni8hgv9GFxeRaoLlTLqMSUW0s/s280/_MG_9780.jpg) |
Czapla biała w czasie lotu. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCVTqXWPYxF5xbIBtAnj0c5pWpqDd_h7mLfMTr4Dngr8UDznlCZgjVAK31I2JQ9L07y_rUeUXzx241OPqbGbUKQtAOZ3UErEPW9b6j66Cb-rsHfCWdLxLE4u_BiBmXnJZxH_AZXTbQsOQ/s280/_MG_9730.jpg) |
Nadwiślańskie łęgi o świcie we mgłach. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcMRNICs7gA729sG10SrHgPN3iUeMaAmqJ0WI8tfGTtTP4-5tPWy1KErCtcmZ1tQpCvBqB9T8v2DCpFEWFxPnxU6eizBzn0VZHHVJGu8i5rLfUL6AuDFXwfuS_UbVFu-csfTpr4mP3r_Q/s280/_MG_9761.jpg) |
Starorzecza- ostatnie relikty dziewiczej rzeki... Jak długo? |
A zatem podziwiajcie ludzie i zacznijcie w końcu chronić swoje otoczenie przed współczesnymi barbarzyńcami. Tych mam wrażenie przybywa jakby się klonowali. Roboty bez wrażliwości z oczyma głodomorów wpatrzonych w pliki banknotów i wypasione bryki... Sprzedawczyki, którzy prą do przodu niszcząc innych.
Boguś to zaszczyt być twoim kolegą.
Piękne zakątki. :) Aż chce się tam być, już zaraz, natychmiast. Póki są.
OdpowiedzUsuńGreenway
Przyjemnością było z tobą Sławku zwiedzać te jeszcze dzikie zakątki. Mam nadzieję, że będę miał przyjemność wielokrotnie podziwiać z tobą naszą przyrodę.
OdpowiedzUsuńPewnie, że pozwiedzamy! Przynajmniej wiem, że tym miejscom nic nie zagrozi. Uszanujesz,je takie jakie są. Zatem do następnego Boguś!
OdpowiedzUsuńOj tak Droga Greenway-często ostatnio tak mam.Żeby być tam i upajać oczy tym wszystkim, co natura tworzy. Nawet boję się, że mnie ona wchłonie i będzie po mnie:)
Piknie ci u nos. Dobrze,że ktoś jeszcze chce pokazywać i cieszyć się tym co nasze, prawie na wyciągnięcie ręki,bez zbędnego zadęcia "cudze chwalicie"......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bogna (Bogumiła)
Witaj Bogno :) Fajnie, że się odezwałaś... Już myślałem, że czymś Cię zniechęciłem na swoim blogu. Dzięki tym skrawkom przyrody można sobie wyobrazić majestat naszej natury. A my ciągle jak ślepcy robimy ją sobie poddaną, zamiast z nią współistnieć . Ludzie władcy świata-karlątka bez umysłów:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię i do usłyszonka mam nadzieję:)
Witaj Bogno :) Fajnie, że się odezwałaś... Już myślałem, że czymś Cię zniechęciłem na swoim blogu. Dzięki tym skrawkom przyrody można sobie wyobrazić majestat naszej natury. A my ciągle jak ślepcy robimy ją sobie poddaną, zamiast z nią współistnieć . Ludzie władcy świata-karlątka bez umysłów:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię i do usłyszonka mam nadzieję:)
49 year-old Account Executive Hedwig Borghese, hailing from Lakefield enjoys watching movies like "Edward, My Son" and Metal detecting. Took a trip to Mausoleum of Khoja Ahmed Yasawi and drives a Ferrari Dino 206SP. spojrz na to teraz
OdpowiedzUsuń