wtorek, 31 stycznia 2012

Powstańcy Styczniowi patronami szkoły w Uniecku!

"A wszystko to jest prawdziwe,jak to,że ja widzę ciebie,a ty mnie" - S. Lagerlof.
 Dzisiaj uczestniczyłem w czymś wzniosłym i nad wyraz pięknym.Te dość górnolotne stwierdzenia są tutaj jak najbardziej na miejscu.Widziałem i czułem to wszystko,co chłonęła moja polska dusza.Wraz kolegą wybraliśmy się do Uniecka na uroczystość, która przerosła nasze oczekiwania.A co najwspanialsze w żadnym punkcie tego święta nie odczuliśmy znużenia.
Tą okazją było nadanie tutejszemu Zespołowi Szkół w Uniecku sztandaru poświęconemu Powstańcom Styczniowym.Co najistotniejsze sama szkoła zdecydowała,że jej patronem będą właśnie oni.
Już nasze pierwsze chwile po przybyciu do Uniecka były czymś losowo nam danym.Natrafiliśmy na patrol powstańczy idący środkiem wsi! Zatem wieś była wolna,a my jej wolnymi gośćmi...Patrol okazał się grupą rekonstrukcyjną 14 Pułku Strzelców Syberyjskich z Przasnysza.Porządne chłopaki.Z historii pułku wiem,że po klęsce wojsk rosyjskich w 1915 roku pułkiem dowodził Józef Dowbor-Muśnicki. Bohater Narodowy: generał-lejtnant Armii Imperium Rosyjskiego a później generał broni Wojska Polskiego głównodowodzący Siłami Zbrojnymi Polskimi w byłym zaborze pruskim.Od dnia 6 stycznia 1919 roku,dowodzący Powstaniem Wielkopolskim.Zatem dobre towarzystwo.
Powstańcy Styczniowi 1863 z kolegą Adamem Dariuszem Kotkiewiczem
 Po tym zaskakującym dla nas spotkaniu udaliśmy się wspólnie do unieckiej świątyni na nabożeństwo oraz poświęcenie wspomnianego sztandaru.Owego poświęcenia dokonał biskup Piotr Libera,wcześniej wspominając w kazaniu o orężu bojowym unieckich powstańców.Bitwa,która rozegrała się tutaj 28 stycznia 1863 roku mocno odcisnęła swoje piętno w pamięci ludzi.Ledwie 100-osobowy oddział powstańców okrążony przez kozaków bronił się zaciekle w dwóch wielkich domach co i raz próbując kontratakować.Ich dowódcą był płk.Kazimierz Wolski.Walka jednak była nierówna,do tego doszedł pożar idący od palącej się stodoły sąsiadująca z domami. Powstańcy byli zmuszeni się poddać, lecz był to akt ich zguby.Wedle różnorakich źródeł, pod pozorem jakiegoś strzału w kierunku zdrajcy dowodzącego moskalami Sierzputowskiego-zaborcy zaczęli jatkę dobijając bezbronnych Polaków a resztę biorąc do niewoli (75-ciu...), w tym Wolskiego.
Biskup Piotr Libera w unieckiej świątyni
 Po zmaganiach ducha i ciała,poświęceniu sztandaru i ślubowaniu uczniów,wszystkich nas zaproszono do budynku szkoły.Tam odbyła się inauguracja wniesienia proporca styczniowego do szkoły a następnie odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego.Powitanie było iście królewskie.Czuło się ten niczym nie wymuszony luz artystycznej części programu.Głównymi jej aktorami oczywiście byli uczniowie tutejszej szkoły.Występy muzyczne patriotycznych pieśni jak np. - "Gdzie są chłopcy z tamtych lat,na powstańczy poszli szlak..." stały się perełkami tego lokalnego święta. Deklamacje poezji,aktorskie popisy uczniów zapierały mi dech w piersiach.Do tego stopnia,że wzruszenie stawało się coraz silniejsze.
Występy artystyczne unickich uczniów

Polski orzeł niepokonany...

Serce i dusza polska się radują
 Jestem absolutnie pewny,że tożsamość regionalna uniczan,w tym szczególnie uczniów i rodziców,z pewnością i nauczycieli stoi na solidnych fundamentach.Chcę podkreślić pewien fakt dotyczący całej uroczystości-mocno go dostrzegłem. Przez cały ten czas twórcowni artystycznej nie usłyszałem ani jednego zająknięcia ! Wiersze,pieśni i deklamacje przeplatane z żywymi talentami aktorskimi były perfekcyjne. To po prostu rzadkość...Ileż wysiłku,katorżniczej pracy przy próbach to ich kosztowało; tylko oni sami to wiedzą.Widziałem jeszcze coś-świadome skupienie połączone ze zrozumieniem tego,co przedstawiają.W szkołach takie myślenie przy pracy,to już przeżytek,ale nie w Uniecku.
Koniec imprezy był zaskakujący jak i sama jego oprawa.Zabierająca głos pożegnalny dyrektor szkoły Anna Ossowska była pod takim wrażeniem emocji i wzruszeń.że zwyczajnie nie mogła ukryć płaczu.Co spotkało się z burzą oklasków zebranych gości.Tutaj  słowa są zbyteczne.Ta chwila ukazała mi dobitnie jak powinien wyglądać polski patriotyzm.Właśnie tak ! Bez zbędnych ideologii,prostackich frazesów o ojczyźnie ,prywacie i ogólnym fanatyzmie religijnym i partyjnym jaki teraz obserwujemy.Tym czymś jest wspólne dobro nas wszystkich...I oczywiście pamięć.
Z lewej stoją: (?),Jerzy Borowski,dyr. szkoły p. Anna Ossowska, Bożena Wesołowska odpowiedzialna za perfekcyjną organizację artystyczno-muzyczną oraz Dariusz Kotkiewicz
To był dla mnie czas nie zmarnowany.Mało tego,spotkał mnie tam zaszczyt i przyjemność obcowania z młodymi ludźmi, którzy już wiedzą,kim są i nie wstydzą się tego,że są Polakami  żyjącymi na ziemi mazowieckiej.
Za to gorąco dziękuję.Zawsze będę tam wracał z sentymentem.Ze świadomością,że jestem u siebie.
A oto osoby,które przyczyniły się do powyższej  organizacji uroczystości szkolnych: część artystyczna p. Bożena Wesołowska,nauczycielka języka polskiego i plastyki, chór i oprawa muzyczna p.Damian Kozłowski-nauczyciel muzyki.Ponadto- ks.Prefekt Zbigniew Milczarek nauczający religię, p. Jadwiga Grzybińska bibliotekarka i polonistka ,nauczycielka matematyki,p.Agnieszka Kocięcka i p.Bożena Kutyła odpowiedzialna za wychowanie przedszkolne uczniów: wszyscy zaangażowani w wystrój sali.
Najgenialniejsi byli jednak uczniowie-gratuluję!
Mogiła Powstańców Styczniowych 1863 roku w Uniecku-patroni tutejszej szkoły

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz