Nad Wisłą widać już lecące stada gęsi. Słychać je z oddali, aż echo niesie po korony wierzb i topól. Wracają też wędrowne stada żurawi, mimo, że wiele z nich pozostaje w Polsce na zimę. Na północ odleciały bielaczki,zimowi pięknisie ze Skandynawii. Wiernymi towarzyszami moich spacerów pozostawały kormorany, czarni mnisi rzeki.