wtorek, 20 września 2011

W Brudzeńskim Parku Krajobrazowym...

Marzec 2010 roku, nieopodal nieistniejącej gajówki (Brwilno)
W końcówce zimowej pory lasy Brudzeńskiego Parku Krajobrazowego stają się dla pieszego turysty otwartą księgą przyrody. Jeszcze nie ma gęstego listowia,a topniejące śniegi pozwalają na pierwsze odrośla przylaszczek. Dla florystów raj widokowy.Cały park słynie z przepięknych jarów i wąwązów.Tam spoczywa niewidzialny cień naturalnych krajobrazów oraz form odosobnienia bliski demonowi lasu-Lesijowi.Skrywa się on tam szepcząc nieprzyjemnie a niekiedy straszy niegodziwców wycinających święte dzewa.
Widzieli go nieliczni. Ci,którzy nieomal postradali zmysły powiadali,że był to starzec odziany w skóry dzikich zwierząt. Zawsze brodaty o nieprzeniknionym spojrzeniu.Dziś chroni samotnych mogił żołnierskich i tych,co anonimowo ktoś pozbawił życia. Ich losy zna tylko on i święty las mówiących drzew.
Samotna mogiła żołnierza z 1920 roku (wrzesień 2011 r.)
Jeśli znajdzie się mądry człowiek i obłaskawi leśnego demona ofiarami z pitnego miodu, sera i podpłomyka ; ten w podzięce zdradzi jakąś smutną historię i da spokój łaskawcy. Dziś to już rzadkość.Człowiek nie rozumie podstawowych praw puszczy.Jest jakby obok nich.Dlatego niewidzialny duch stwora szczelniej zamyka wrota ku leśnym tajemnicom.Przez co szukający gmatwa się w swoich pytaniach i pragnieniach odtajnienia ich na nowo.Jedynie głuchota ciszy woła spod zwilgotniałego runa lasu ku ostrym korzeniom milczenia. A on smutnieje.
Jesienią park zawsze dostojnieje.Las dojrzał,aby oddać jego mieszkańcom owoce swoich plonów. Żołędzie opadłe z dębów,grzyby i inne smaczne kąski z krzaczkowatych dań.Ustronia dla jeleni,kiedy echo ich rykowiska nosi się daleko w knieję.Tak że ziemia drży od ciągłych walk i pojękiwań podnieconych rywalizacją byków.
Rzeka Skrwa także jest niespokojna.Jęzorowate szypoty i kaskady wody nabierają rozpędu i gonią rozcinając dolinę .Głaziska z wywrotami drzew skrzypią z niemocy tej agresji.Idą na rzeź do Wisły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz