środa, 7 grudnia 2011

Nad rzeką Sierpienicą

Rzeka Sierpienica k. Sierpca.   (stan na 6 grudnia 2011r.)
Według różnych źródeł długość rzeki Sierpienicy szacuje się na 52,5 kilometra..Jej zlewnia mimo tak średnio dużej rzeczki jest spora i wynosi około 395,84 kilometry kwadratowe.Najbardziej urokliwy odcinek znajduje się zaraz za skansenem Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu.Tutaj przypomina dziką rzekę z szerokimi meandrami i zakolami.Płynąc przez tzw." białe góry",napotyka się ogromną ilość zwalonych drzew i przewieszonych przez oba brzegi pnie.Naniesione kłody oraz różnorakie przeszkody tworzą urozmaicony krajobraz .Brzegi są nieregularne i zabagnione.Gęsta roślinność i piękne lasy łęgowe kryją w swoich tunelach zakrętasy i zakola.Sierpienickie starorzecza ,choć obecnie wyschnięte i łatwo dostępne dla dobrego piechura i tak tworzą rodzaj tropikalnej namiastki lasów deszczowych.
Rozlewiska Sierpienicy
Ewenementem przyrodniczym,którego byłem świadkiem jest zaobserwowanie na długości kilku kilometrów aż czterech gatunków dzięciołów... Są to: dzięcioł czarny,dzięcioł zielony .dzięciołek i dzięcioł średni. Nawet nad rzeką Skrwą Prawą nie widziałem tak licznej populacji tego gatunku zimą. Możliwe,że było to spowodowane jakąś migracją lub poszukiwaniem pokarmu.Naliczyłem łącznie dziewięciu arystokratów we fraczkach. Miłe było to dla oka,zważywszy krótki czasowy pobyt nad Sierpienicą. Szarość stała się bardziej radosna.Działalność bobrów jest także widoczna. Nadgryzione olszyny i zatory w wodzie są tego przykładami.
Sierpienica jest rzeką,którą znam naprawdę fragmentarycznie.Ten mój nieplanowany pobyt nad jej lustrem sprawił,że powinienem zarezerwować konkretny termin zwiadu i osobiście zaliczyć na niej spływ kajakowy-oczywiście w samotności.Sądzę,że mnie nie zawiedzie.Mazowieckie rzeki są przecież nieodkrytymi komnatami dla poszukujących tajemnic.
Działalność bobrów nad Sierpienicą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz