czwartek, 9 lutego 2012

Pożegnanie Wisławy Szymborskiej (2.07.1923 - 1.02.2012)

Dziś pożegnaliśmy Wisławę Szymborską- poetkę słowa minimalistycznego. W jej poezji odnajdywaliśmy to,co ważne i istotne.A więc śmierć jako wierną towarzyszkę naszej teraźniejszości, miłość,która uświadamia,że czujemy i chcemy kochać. A nade wszystko ironię życia z którą idziemy za pan brat praktycznie codziennie.
Kres dnia , kres życia - z dedykacją dla Wisławy Szymborskiej
Tak można określić wiersze,które pisywała nam pani Wisia...Lubiła samotność,bo właśnie dzięki niej mogła żyć i tworzyć tak jak chciała.W sensie namacalnym i umysłowym; pisząc o sprawach jakie ją nurtowały,tudzież na które tylko każdy z nas może sobie odpowiedzieć. Nie była to poezja pokrętna,trudna i ciężka w odbiorze dla zwykłego czytelnika.Ona była taką jak ją odbieraliśmy. Ja ją tak odbieram.Na swój osobisty prywatny sposób.Odkrywanie ich jest i pozostanie uroczą wędrówką po myślach poetki.A jednocześnie krzyżujące się z naszymi.Wystarczy czytać powoli,nieśpiesznie-tak jak z pietyzmem pani Wisia je pisywała. W swoich samotniach w Zakopanem i w ukochanym Krakowie.
Terażniejszość mamy taką jak ją postrzegamy.Dzisiaj pani Wisia jest już w innym wymiarze tejże inności.Nie znamy jej jeszcze. Zapewne kiedyś ją jakoś dotkniemy,wejdziemy w nią niczym w bezkresne pustkowia jak święta i niezakłócona cisza.
Myślę sobie,że pani Wisia zrobiła kolejnego psikusa nam wszystkim.Bo jak to sobie inaczej wytłumaczyć,kiedy patrząc na najwyższe władze państwowe naszego kraju i oddające jej hołd na pogrzebie-miałem wrażenie ,że stoją przed nią zwykłe uczniaki.Malutkie ludziki pragnące takiej wielkości jaką ma pani Wisia.Cóż,sądzę,że pokazała im wszystkim,gdzie jest ich szereg i miejsce. Także i mnie...Jak niewiele znaczymy przy wielkości jej poezji.
Niechaj ci tam będzie dobrze gdziekolwiek to jest. Przy filiżance kawy i tlącym się dymku papierosowym.

Żaden dzień się nie powtórzy,
Nie ma dwóch podobnych nocy,
Dwóch tych samych pocałunków,
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wisława Szymborska.

- Cytat z 22 grudnia 2009 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz