czwartek, 30 stycznia 2014

Nani Navarro z wystawą malarstwa w Płocku


 Od ponad tygodnia {od 23 stycznia 2014 roku} w spichlerzu Muzeum Mazowieckiego w Płocku można podziwiać wystawę hiszpańskiej malarki Nani Navarro. Jej tytuł: "Zaburzenia równowagi" nawiązuje do bardzo emocjonalnego charakteru artystki, która tworząc swoje dzieła walczy z burzą własnych spontaniczności oraz nieskrępowaną siłą wyobraźni Jest w nich jakiś rodzaj dzikości rodem z gorącej Katalonii. Przykuwa detalami namalowanych obrazów i żywą barwą kolorów.

                                                                                                          



 Najistotniejszym elementem prac Nani jest przyroda. Pulsująca, żywa, namacalnie dotykająca wrażliwości u oglądającego. Towarzyszy im chaos, nieporządek, kolorystyczny bajzel, jednak po wnikliwszym podziwianiu prac malarki dostrzegamy sensowną układankę z pojedynczych kwiatów, odcieni i wyłaniających się kompozycji łąkowych. Ona nagle zaskakuje a jednocześnie sprowadza estetę ku spokojnym zarysom wytęsknionej utopii. Chwilami mamy wrażenie, że jesteśmy częścią tej wyimaginowanej wspaniałości.

Nani Navarro.
I jej urokliwe obrazy.

   Obrazy Nani Navarro cechuje minimalizm. Rozmiary obrazów są z reguły wielkości zdjęcia oprawionego w ramkę. Zaledwie kilka jej prac dorównywało powszechnie tworzonym pracom innych artystów. Jednak wyróżnia je forma w jakiej wyczarowuje swoje dzieła. Piękna Nani nie maluje na płótnie, nie wykorzystuje papieru ani podobnych materiałów. Wymyśliła sobie autorski sposób tworzenia obrazów na aluminiowej blasze... We współczesnej sztuce światowej Nani Navarro zajmuje zupełnie odmienne miejsce, jest niezależne od dominujących prądów i mód. Poza tym jej otwartość na reakcję widza sprawia, że staje się ona bliższa samemu odbiorcy. Słucha go, obserwuje, uczy cierpliwości.




 Warto wspomnieć, iż Nani Navarro jest absolwentką filologii słowiańskiej na Uniwersytecie w Barcelonie. I jak jej nie lubić! Stamtąd zresztą nasza malarka pochodzi. Inspiracją dla jej florystycznych dzieł były długie pobyty w Rosji i w Polsce. W naszym kraju nadal mieszka. Jest samoukiem z dziedziny sztuk pięknych - dzięki czemu chyba jest bardziej swojska, prawdziwsza i nie skażona próżniactwem. Swoje prace prezentowała w wielu miejscach Hiszpanii, Belgii, Niemiec, Włoch i Japonii. W Polsce jej twórczość także już poznano. Płock stał się jej kolejną artystyczną zdobyczą.

Dyrektor Muzeum Mazowieckiego  w Płocku Tomasz Kordala  z Nani Navarro.

Uczniowie Szkoły Muzycznej w Płocku w czasie oprawy muzycznej wystawy....
    Wystawa katalońskiej malarki potrwa w muzealnym budynku spichrza w Płocku  przy ulicy Kazimierza Wielkiego 11B do dnia 16 lutego 2014 roku. Powstała ona przy udziale Stowarzyszenia Catalunya Polska {Casal Catala de Polonia}. Warto tutaj podkreślić przepiękną oprawę z muzyki gitarowej całej wystawy  przez uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej w Płocku. Polecam obejrzeć tę ekspozycję, dopóty jeszcze trwa.  Warto, naprawdę!
   
   

  

  

    

  

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz