Któż nie pamięta skrzypienia drewnianych belek pod stopami wyszogrodzkiego staruszka? Prześwitów szpar na głównym trakcie mostu, albo na poboczu drogi. Cudowne drewniane schodki prowadzące ku wiślanej Konfederatce. I ten dziwny zapach przesuszonego drewna..... I jesienne mgły. Ja pamiętam. Szczególnie jeden moment podczas jazdy rowerem, kiedy przednim kołem zaryłem w jasnej dziurze mostu.
|
Dr. inż. Marek Mistewicz podczas wykładu. |
W siedzibie Muzeum Wisły w Wyszogrodzie 19 września 2014 roku, odbyła się prezentacja przygotowywanej do druku monografii dr. inż. Marka Mistewicza o wyszogrodzkim moście. Wydanie dzieła planuje się na 2015 rok, w okolicach wiosna-jesień. Będzie to pierwszy tak obszernie udokumentowany zbiór dokumentów, rysunków i fotografii o moście. Również cała historia inżynierii o przeprawach mostowych w tym miejscu i ludziach, ratujących go przed katastrofą. O wielu już zapomnianych. Monografię wyda Instytut Badawczy Dróg i Mostów w Warszawie w ramach serii zeszytów -Studia i materiały.
|
Wyszogrodzianie słuchający wykładu pana Marka. |
|
Dyskusja... |
Pan Marek Mistewicz z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów w Warszawie w sposób niezwykle rzetelny opowiadał zebranym wyszogrodzianom o różnych tajemnicach i ciekawostkach drewnianego zabytku. Przedstawił biogram polskich konstruktorów, związanych z mostem i dramatyczne dzieje przeprawy podczas okupacji wojennych. Nawiązał także do największej mostowej katastrofy z międzywojnia lat dwudziestych, kiedy runęły filary mostu , a potem wysiłek państwa polskiego o jego odbudowę i poprawki konstrukcyjne. Rzeczy znane jedynie wąskiej grupie specjalistów z tej dziedziny.
Całość wykładu okrasił pokaz slajdów z komentarzem prelegenta przedstawiające z różnych okresów użytkowania przeprawy rzadko pokazywane fotografie i ryciny.. Niektóre znajdują się w Niemczech... Monografia pt. '' Dawny most przez Wisłę w Wyszogrodzie'', w chwili obecnej jest w formie maszynopisu, który można było przejrzeć i ocenić. Sam autor nadmieniał, iż z pewnością ulegnie ona pewnym poprawkom i doszlifowaniu. Tym bardziej, że kilkoro pasjonatów wyszogrodzkiego grodu dysponuje nigdzie nie publikowanymi zdjęciami mostu. Z czego autor był niezmiernie szczęśliwy. Jednym z powodów zapowiedzi monografii o wyszogrodzkim moście był apel pana Marka o użyczenie jakichś fotek od wyszogrodzian. Myślę, że się nie zawiódł.
|
Goście z Warszawy. |
|
Pan Marek Mistewicz z pasjonatem historii Wyszogrodu. |
Wykład zakończyła dyskusja mieszkańców z autorem zapowiedzianej monografii, niektóre wspomnienia i uwagi skupiły się na ludziach z tego miasta, którzy pracowali przy jego remontach i odbudowie. W trakcie rozmowy pan Marek Mistewicz przedstawił szczegółowe: ekonomiczne i gospodarcze powody przemawiające za tym, aby staruszka rozebrać. Argumenty były bardzo mocne. Koszty remontów przewyższały by aktualne nakłady na nowo użytkowaną przeprawę, która zastąpiła poprzednika. A jednak szkoda go, bo należał do wyjątków inżynierii mostowej słynący na cały nasz kontynent. Wszak był on najdłuższym drewnianym mostem w Europie...
|
Zachowany przyczółek starego mostu drewnianego w Wyszogrodzie. |
|
Ekspozycja muzealna w Muzeum Wisły w Wyszogrodzie. |
|
Dyr. Zdzisław Leszczyński oprowadzający gości po muzeum. |
|
Fragment wystawy w muzeum. |
|
Ludzie Wisły... |
|
Żydzi Ziemi Wyszogrodzkiej. |
|
Fragment ekspozycji poświęconej rzece Wiśle. |
|
Dział archeologii. |
Zaproszeni goście zostali oprowadzeni przez dyrektora Muzeum Wisły w Wyszogrodzie p.Zdzisława Leszczyńskiego. Opowiadał on o aktualnej wystawie Kampanii Wrześniowej nad Bzurą 1939 roku, a także zebranych eksponatach i historii regionu. Działy archeologii, wodniactwa związanego z ludźmi Wisły, oraz tutejszej społeczności żydowskiej mocno przyciągały uwagę. Widać, że Muzeum prężnie się rozwija. Oby tak dalej.
Warto je odwiedzić- zapraszam gorąco.
Przepraszam za tak opóźnioną relację na blogu- czasami po prostu nie wyrabiam z wieloma sprawami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz