wtorek, 7 października 2014

Z Herbertem przez życie...

Dziś stan mojego ducha wrze. Ciężko, duszno, brzydko.... Wkoło ślepia, które dawno zatraciły cokolwiek wspólnego z sumieniem i godnością. Wszędy tylko łajdactwo, co plugawi, ośmiesza i upokarza, bo jesteś słabszy, lub wrażliwszy niż oni.


Czemu tak jest? Zawsze tak było i zawsze tak będzie. W garstce myślących inaczej, widzących jakby głębiej ostała się nadzieja tego świata. Dobrze, że jest jeszcze przyjaciel, pokrewna dusza, on lub ona, co szanują piękno wejrzenia i nie oceniają z góry. Znam takich, dzięki nim , jestem jeszcze człowiekiem a nie potworem

Całe szczęście. Trwam przy moich pogańskich Bogach, przy puszczy nieskalanej ludzkim badziewiem, bo jest we mnie. W tej Puszczy Jodłowej jak u Żeromsia. Nie skradną mi jej w nocy jak czynią to prostacy w krawatach. Wolę prostego wieśniaka, co idzie przez wieś boso- w nim jest więcej prawdy. Nawet jeśli zaboli.


Idę przez życie z Herbertem, z Panem Cogito. Wzdłuż wiślanego brzega we mgle i ze spokojem przyjmę zło. I tak jest lichsze niż myśli. Postacie ludzkich karłów pochłonie niebyt ich własnej nienawiści i fałszu. Zatopi w szlamie brudu. Ktoś, kto stara się żyć w zgodzie ze sobą, choćby go zadziobali, pozostanie w leśnym echu. Aż ich uszy ogłuchną.

 [...] idź wyp­rosto­wany wśród tych co na ko­lanach, wśród od­wróco­nych ple­cami i oba­lonych w proch, ocalałeś nie po to, aby żyć [...] Bądź wier­ny. Idź..

Dziękuję Panie Zbigniewie.

10 komentarzy:

  1. I ją Ci dziękuję za to, że jesteś, pokrewna duszo. :))
    Greenway

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Greenwayku :) Oj, ciężko teraz... Ale się nie dam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Starsi Panowie na smutki i rozterki proponowali również coś takiego :)

    "Roztopiło ci się słonko nagle w plusze
    Choć powinno obiektywnie wszystko grać
    Transcendentny smutek kładzie się na duszę
    Coś dziwnego się zaczyna w tobie dziać
    W innych krajach nazywają to "weltszmercem"
    i tabletki na to różne każą brać
    A Słowianin z duszą jasną rzewnym sercem
    Musi na to wziąć i komuś w mordę dać
    W mordę dać
    W mordę dać
    Musi komuś w mordę dać

    Pozdrawiam Cię stary druhu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kimkolwiek jesteś drogi druhu, wielkie dzięki za Starszych Panów. Stara szkoła , piękna polszczyzna- mnie tylko się od niej uczyć... A w japę zapewne niedługo po słowiańsku komuś dam. Bez obaw, Takie życie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieniądz jest nowym Bogiem,któremu ludzie oddają hołd. W społeczeństwie, gdzie konsumpcja zastąpiła wszelką duchowość i jest wyznacznikiem wartości człowieka, przyjemność sprowadza się do hedonizmu. W ogóle to nie warto przejmować się ludźmi, to są tylko średnio rozgarnięte, łyse, nagie małpy. Szkoda tylko, że pociągną w otchłań zniszczenia miliony innych istot.

    OdpowiedzUsuń
  6. Trudno godzić się z łysymi małpami na to, co robią... Zresztą nie tylko '' łyse małpy '' lecz i Ci tzw. normalni i szanowani [...]

    Zapewniam, że czasem oni są gorsi.

    Dziękuję za ten komentarz i fakt, że napisałaś/eś .

    OdpowiedzUsuń
  7. a dla mnie krotko jesien z dupy sredniowiecza.nasza jesien. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na Saharę, nie będziesz marudzić na polską złotą jesień. Jeśli dobrze zrozumiałem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe czy cokolwiek Herbert przepłynął?
    Mam wrażenie, że to ineligent-teoretyk stroniący od życia, wieczny emigrant. Warto przy okazji poznać inny jego cytat:
    "Wiel­kie naz­wiska up­rawdo­podob­niają naj­większe idioty­zmy, gdyż tłum ma naiwną pew­ność, że wiel­cy ludzie bredzić nie mogą."

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam ten cytat- kolejny dowód jego rozumnego patrzenia na świat.
    Ale cytat o śmieciach jest moim ulubionym, od zawsze jak pamiętam.

    I cóż z tego, że teoretyk, wszyscy muszą dawać, d..., aby innym było łatwiej? Niech sami próbują, poczują jak jest w realu..

    Herbert w pewnym sensie był też podróżnikiem.

    OdpowiedzUsuń